Ludzie Ratują Ocalałych Po Katastrofach

Opublikowany dnia: 2020-01-24
Przeczytano: 1174
Autor: Barbarella
Opublikowany w kategorii: Roboty

Ludzie, którzy ratują ocalałych po katastrofach są niewątpliwie odważni,

ponieważ akceptują ryzyko narażenia się na niebezpieczeństwo, aby pomóc innym. Czasami technologia odgrywa istotną rolę w zmniejszaniu niebezpieczeństwa i ratowaniu zdrowia i życia poszkodowanych.

Mówiąc dokładniej, oto kilka przykładów na to, jak robotyka usprawnia akcję ratunkową.

Katastrofy takie jak powodzie i huragany mogą skomplikować działania ratownicze. Często trudno jest ratownikom określić prawdopodobieństwo znalezienia ocalałych w wodzie.

Firma Hydronalix posiada produkt o nazwie Emergency Integrated Lifesaving Lanyard (EMILY) do pomocy. Dzień po tym, jak huragan Dorian uderzył w wyspę Abaco na Bahamach, ekipy ratownicze wykorzystały EMILY, aby dotrzeć do ludzi, którzy potrzebowali zapasów.

EMILY to zdalnie sterowany, wyposażony w sonar pojazd wodny, który może pokazywać podwodne przeszkody, które w przeciwnym razie utrudniałyby akcje ratunkową.

Ratownicy mogą również wysłać EMILY bezpośrednio do osoby wyrzuconej na brzeg lub dryfującej. Łódź ma uchwyty, dzięki którym ofiary mogą chwycić się i wyciągnąć z wody.

Pożary są częstym zjawiskiem wśród osób mieszkających w miejscach takich jak Kalifornia, Australia. Suche lata i małe opady deszczu powodują powstawanie pożarów w każdym miejscu na świecie.

Strażacy nadal używają samochodów-cystern do tłumienia płomieni, ale niektórzy są

uzależnieni od pomocy robotów.

Jest to szczególnie przydatne, gdy pożar nie jest łatwo dostępny dla ludzi lub gdy poziom zagrożenia jest zbyt wysoki, aby mogli oni bezpiecznie wejść do środka.

Załogi straży pożarnej w Abu Zabi niedawno zaczęły używać robota z austriackiej firmy LUF. Maszyna, znana jako LUF 60, może rozpylać 2400 litrów wody na minutę, zachowując odległość do 60 metrów od płomieni.

Specjalistyczny sprzęt może również usuwać przeszkody na drodze, wykonywać ostre zakręty i wchodzić po schodach. Po ugaszeniu największych płomieni, zawodowi strażacy mogą przystąpić do dogaszania.